RECENZJA: Puder ryżowy RISE DERMA FIXER | Revers

Dzisiaj recenzja pudru ryżowego firmy Revers.


OD PRODUCENTA:
"Do utrwalania makijażu, w tym również scenicznego. Odpowiedni dla cery przetłuszczającej się, mającej problem z nadmiernym 'świeceniem się' w ciągu dnia, oraz dla każdego innego typu cery w celu matowego wykończenia makijażu. Optycznie wygładza skórę i nadaje jej zdrowy, wypoczęty wygląd. Niezbędnik charakteryzatorów i wizażystów. Idealnie stapia się z cerą, nie powoduje zmiany koloru podkładu, nie wybiela twarzy, znacznie przedłuża trwałość makijażu. Mimo silnych właściwości matujących, nie przesusza skóry. Puder ryżowy działa pielęgnacyjne, energetyzująco, ochronnie i przeciwdziała efektom starzenia się skóry."


Niestety puder trochę ucierpiał w transporcie i się wysypał, ale przesypałam go do innego pojemniczka i mogłam zacząć testowanie :). W środku znajduje się także "puszek/gąbeczka", która służy do nakładania pudru na twarz, jednak jest on słabej jakości i osobiście radzę używać grubego, miękkiego pędzla.


Niestety borykam się z tłustą cerą, więc puder matujący w mojej kosmetyczce był od zawsze, jednak nigdy nie używałam pudru ryżowego. Ma on białą barwę, jednak po nałożeniu na twarz jest transparentny, więc nie jest widoczny, a cera jest zmatowiona. Muszę powiedzieć, że jestem bardzo z niego zadowolona, efekt zmatowienia utrzymuje się ok. 4-7 godzin (zależy od pogody i temperatury). Dodatkowo nie wysusza cery.


Puder kosztuje ok. 15zł, znajdziecie go >TUTAJ<.

***

2 komentarze:

  1. Ja akurat nie korzystam z takich rzeczy :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/jak-to-jest-dostac-wymarzona-prace.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię sypkich pudrów.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2018 Testacja | blog testerski , Blogger